Muzyka z giereczkowa #1: Przebudowa kolekcji

Już kiedyś pisałem na Steemit, że bardzo lubię słuchać soundtracków z gier. Uważam, że w wielu przypadkach są one bardzo niedocenione, a swoją jakością potrafią dorównać ścieżkom dźwiękowym z filmów. Postanowiłem też, że zrobię z tego fizyczną kolekcję, takie unikatowe zbieranie “czegoś”, bo w tym przypadku nie jest to popularne hobby i będzie to fajną sprawą. I chociaż na obecną chwilę nie posiadam tego zbyt wiele, to postanowiłem zabrać się za to porządnie i wciąż rozwijać.

Zbieranie

Trzeba sobie uświadomić, że o ile większość gier posiada soundtracki, to ich wersje fizyczne są rzadkością. Bardzo często ścieżki dostaje się w formie plików muzycznych, których jakość waha się od średnich do idealnych, więc w przypadku kolekcji są to ogromne ilości gigabajtów na dysku.

Samo szukanie takich fizycznych wersji soundtracków z gier nie jest wcale łatwe. W sklepach nie ma przecież na to specjalnej podkategorii wśród muzyki, a z kolei wśród gier trzeba szukać tego jako dodatki edycji kolekcjonerskich lub gadżety dla graczy. Kupno używanych pudełek, czyli z grami bez działających kluczy, to dobry i zarazem najtańszy sposób na powiększenie swojej kolekcji “gadżetów”.

Pierwszy pomysł

W mojej wizji soundtrack z każdej gry miał mieć osobne pudełko typu DVD Clear Case z grzbietem grubości 14mm. Takie pudełka ułożone obok siebie wyglądają naprawdę fajnie, ale tak naprawdę w środku jest ogromna ilość zmarnowanego miejsca. Większym problemem jest jednak to, że soundtracki w takiej oryginalnej formie to mały procent całości i stworzenie ładnej kolekcji będzie wymagało ogromnego nakładu własnej pracy do stworzenia chociażby okładek.

Podjąłem jedną próbę, wykorzystując do tego genialny soundtrack z Fallout i Fallout 2, który obecnie znajduje się w domenie publicznej. Projekt wyglądał tak:

Chociaż obecnie nie jestem z niego całkowicie zadowolony i dostrzegam wiele niedoróbek, to jednak stworzyłem ten “unikat” w kilku sztukach i w zasadzie koszt produkcji zwrócił mi się z nadmiarem. Wersja ostateczna prezentowała się naprawdę ciekawie:

Zmiana koncepcji

W obecnej formie w końcu doszedłem do wniosku, że z “kolekcji” robi się chaos, bardziej wyglądający na zwykły bałagan i tak nie może być. Część soundtracków jest jeszcze razem z grami, inne osobno, ale w kompletnie pustych pudełkach, niektóre wciąż w kopertach lub tekturowych obwolutach.

Postanowiłem pójść na wewnętrzny kompromis i przeorganizować wszystko na przeźroczyste pudełka cd (CD Jewel Clear) - jest szansa na znalezienie w internecie przednich i tylnych okładek, więc będzie trzeba jedynie zrobić wewnętrzne grafiki, ale w o wiele mniejszym rozmiarze. Obecnie jestem na etapie składania zamówionych pudełek.

Przyszłość

Chciałbym każdy kolejny post poświęcić jednemu soundtrackowi z mojej nowej kolekcji razem z prezentacją pudełka i opisem samej muzyki. Co z tego wyjdzie? Czas pokaże...


Jedna osoba pod dwoma nickami.
Marek Szumny - to ja.
@lukmarcus i @marszum.