Tematy Tygodnia - a może tak spróbujemy jeszcze raz?

Czy Tematy Tygodnia powracają? Ciężko powiedzieć, to jeszcze nie jest ostateczna decyzja.

Edycja #69 to będzie taki eksperyment. Połączenie zmiany w podejściu do wyboru tematów i próby nakłonienia użytkowników do zwykłego blogowania, bez względu na wielkość wynagrodzenia pod tekstem.

Po kolei.

Rezygnacja z Wikipedii

Do tej pory wszystkie hasła były losowane na Wikipedii za pomocą funkcji Losuj artykuł - oczywiście nie były brane pod uwagę pierwsze lepsze hasła, czasami musiałem losować wiele razy, zanim pojawiło się coś wartego wzięcia pod uwagę. Do zademonstrowania bezużyteczności wielu haseł użyłem losowania 10 razy i wyszło mi:

Uważam, że żadne z powyższych haseł nie jest wystarczająco dobre, aby zainicjować proces myślowy do stworzenia artykułu. Na pewno jest szansa na jakiś wyjątek, bo nie raz użytkownicy pokazali, że z niczego da się stworzyć świetny tekst, ale jednak wolałbym nie bazować na wyjątkach.

Czasami dochodziło do takich sytuacji, że dosłownie byłem zmęczony losowaniem haseł, bo albo wypadały takie jak powyżej, albo podobne tematycznie do siebie, albo coś podobnego do niedawnej edycji. Klikanie, czytanie, myślenie, klikanie, czytanie, myślenie, klikanie...

Inne źródła tematów

Wciąż chciałbym pozostać w strefie legalnego wykorzystania zdjęć i grafik oraz bezproblemowego cytowania. Dodatkowo w mojej wizji tematy nie powinny być tylko suchymi encyklopedycznymi wpisami, które ciężko się czyta, a bardziej jakąś formą notki czy artykułu. Dlatego też postanowiłem samemu wybierać hasła, korzystając z “darmowych” źródeł, linkując i cytując na przykład z PAP Nauka w Polsce, Centrum Prasowe PAP, Wikinews czy Kampanie Społeczne. Jeżeli ktoś zna podobne strony, z chęcią przyjmę linki.

W ten sposób temat może być jednocześnie całym nagłówkiem wraz z cytatem tekstu, a nie tylko pojedynczą frazą. Co więcej - w jakiś sposób będzie się to wszystko odnosić do aktualnych wydarzeń, a wiadomo, że świeże sprawy zawsze są chętniej komentowane i dyskutowane.

Rodzaje tematów

Do tej pory różnie bywało z losowością. Czasami za mało było tematów naukowych, a czasami z kolei hasła były zbyt naukowe. Niektóre tematy były o niczym i ciężko było coś do tego dopasować. I w końcu - niektóre były totalnie z kosmosu, że bez wczytania się w wikipediową definicję nie było wiadomo, o co tak naprawdę chodzi.

Dlatego trzeba wrócić do bardziej sztywnego podziału, aby więcej ludzi poczuło chęć na napisanie tekstu. Obecna wizja jest następująca:

  • Temat 1: rzecz społeczno-kulturowa, prawdopodobnie związana z niedawną sprawą, wydarzeniem czy inicjatywą, raczej nic związanego z samą polityką,
  • Temat 2: wydarzenie naukowe, może być to nowe odkrycie, wynalazek albo badania,
  • Temat 3: wracamy do blogowania, czyli poruszamy sprawy osobiste, strefę marzeń, wspomnień i uczuć,
  • Temat 4: riposta bez zmian.

Oczywiście nie zmieni się to, co do tej pory było najważniejsze - interpretacja jest dowolna. Zawsze wspominam o tym, że tak naprawdę prawie wszystkie teksty da się jakoś dopasować do któregoś tematu poprzez różne powiązania i analogie. Same tematy były pomocą dla osób, które nie wiedziały, o czym można pisać. Ci zdecydowani nie potrzebowali pretekstu.

Promowanie blogowania

Tematy Tygodnia chcą stawiać na blogowanie. Chciałbym, aby ludzie wrócili do przyjemności pisania tekstów, bez patrzenia na wyniki wyrażone w centach/dolarach pod postem. Dlatego Tematy będzie można podejrzeć także przez dblog i mam nadzieję, że inni użytkownicy też zaczną tam pisać. Chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę, że o wiele łatwiej na zewnątrz Steema promować swoją stronę w formie bloga, niż kierować do swojego profilu w całym ekosystemie i tłumaczyć różne jego zawiłości.

Fajnie by było każdy wpis promować na Wykopie i linkować gdzieś na Facebooku czy Tweeterze, aby w ten sposób ściągać więcej czytelników. Może się uda?

Prawdopodobny brak nagrody

W związku z tym, że głównym celem na być blogowanie oraz fakt, że obecnie wynagrodzenia za posty to głównie grosze, wstępnie planuję zrezygnować całkowicie z nagród. Już od dawno nie są one żadną zachętą, a dodatkowo wprowadzają niepotrzebne zamieszanie z podziałem i transferowaniem. Prawda jest taka, że kto w ostatnim czasie chciał coś napisać, na pewno nie sugerował się nagrodą.

Proste logo

To już bardziej dodatek niż jakaś ważna sprawa. Zrobiłem proste logo, żadnych fajerwerków :)


[wersja 750x750] [wersja 2000x2000]

Grafikę publikuję bez licencji - w domenie publicznej.

Eksperyment

Tak jak pisałem na wstępie, edycja #69 będzie eksperymentem, tak rozgrzewką. Być może uda nam się wypracować jakąś formę konkursu, która przyciągnie większą liczbę ludzi. Liczę na wasze komentarze i propozycje!


Jedna osoba pod dwoma nickami.
Marek Szumny - to ja.
@lukmarcus i @marszum.